Witam...!
  Moje opowiadanie
 
   Ja i moja MISTRZYNI...miłego czytania..

Jestem złotym medalem , jednym z 301 medali przygotowanych na Letnie Igrzyska Olimpijskie w Atenach. Celem każdych zawodów jest wyłowieniem najlepszych sportowców,  którzy będą potem nagrodzeni medalami .
            
Międzynarodowy Komitet Olimpijski wyrażał wielokrotnie swoje wątpliwości , czy wszystko zostanie przygotowane na czas. Obawiano się , czy Stadion Olimpijski zostanie ukończony na czas . Szczególne obawy towarzyszyły kwestiom bezpieczeństwa w czasie Igrzysk. Ryzyko zamachów terrorystycznych sprawiło , że zwiększono nakłady finansowe na ochronę sportowców i członków ekip. Przed Igrzyskami serię jednodniowych strajków przeprowadzili pracownicy hoteli oraz kierowców karetek , którzy domagali się podwyżek płac.

Dowiedziałem się , że odbył się konkurs na nowy projekt szaty graficznej awersu i rewersu medalu . Podobno wygrała ją Elena Votsi .

Na moim awersie  widoczna jest skrzydlata bogini Nike , sfruwająca na Stadion Panathinaiko .Nike utożsamiana ze zwycięstwem zarówno w bitwach wojennych jak i w rywalizacjach sportowych . Widoczny miał być Stadion Panathinaiko , który znajduje się w samym sercu greckiej stolicy , w pobliżu Ogrodów Narodowych , w naturalnej dolinie pomiędzy wzgórzami Agra i Ardettos. W 1895r. stadion został odbudowany , a w rok później był głównym obiektem I Igrzysk Olimpijskich Ery Nowożytnej . Lecz na rewersie znajdują się trzy elementy . Pierwszy z nich to wieczny ogień olimpijski wzniecany w ruinach świątynie Hery w Olimpii , który płonie przez cały czas trwania igrzysk. Drugim elementem są pierwsze słowa VIII Ody Olimpijskiej , skomponowanej przez Pindara w 460 r.p.n.e. dla uhonorowania zwycięstwa Alkimedona z Eginy w zawodach zapaśniczych . Ostatnim elementem jest zbudowany z wieńca z gałązki drzewa oliwnego emblemat Igrzysk Olimpijskich Ateny 2004.

Byłem zamknięty w skrzyni z innymi medalami i każdy z nas był ciekawy do kogo trafi . Mnie i moich kolegów , srebro i brąz, przeznaczono dla najlepszych pływaczek .

Wszyscy mówili o mnie , że jestem wyjątkowy . Usłyszałem też szepty , że trafię do rąk najlepszej . Byłem bardzo podekscytowany tą olimpiadą .

Późnym rankiem rozpoczęła się uroczysta inauguracja otwarcia  Igrzysk olimpijskich , którego dokonał prezydent Grecji Kostis Stefanopulos. Na stadionie rozgrzmiał głos komentatora , który informował , że w tych zawodach bierze ponad 10 500 sportowców z 202  państw ,  którzy będą startować w 28 dyscyplinach . Potem usłyszeliśmy hymny wszystkich krajów i gwizd , który oznaczył rozpoczęcie zawodów. Bardzo ucieszyliśmy się  na ten znak.

Wieczorem stadion zamilkł i zrobiło się cicho jak na pustyni . Długo nie mogłem zasnąć , byłem bardzo ciekawy , kto wygra i na czyim popiersiu zawisnę . W nocy śniły mi się koszmary .

Obudziłem się wczesnym rankiem . Wszyscy jeszcze spali i nie mogłem nikomu opowiedzieć mojego snu . Nagle obudził się srebro.

- Dzień dobry . – powiedziałem.

-Dzień dobry .

-Miałem straszny sen.

-Jaki?

-Że budzę się rano w jakiejś fabryce , gdzie produkuje się konserwy . Nade mną stoi jakiś brodaty pan i się zastanawia . Po chwili bierze mnie i wrzuca do jakiejś maszyny , która mnie przerabia na puszkę do konserw .

-No miałeś straszny sen . Mnie się śniło coś fajnego .

-Co?

-Śniło mi się , że trafiłem do rąk najbogatszego człowieka na ziemi . Miał on dużo sportowych samochodów , a przede wszystkim ,, ferrari” . Miał też wille i służących . Byłem po prostu w siódmym niebie . A wiesz co jeszcze tam było?

-Co?

-To był po prostu cud . Codziennie czyścili mnie i polerowali .

- O rany . Ja też tak chcę.

-Wszyscy by tak chcieli , ale wiesz, to był tylko sen.

-No ,szkoda.

         Tylko jeden medal nie miał snu i to był brąz , który jest na mnie obrażony za to , że trafię w ręce najlepszego pływaka . Tłumaczyłem mu , że jakbym mógł , to bym się zamienił, ale nie da rady. Niestety , on dalej jest na mnie obrażony i będzie tak już zawsze. Bardzo mi go było szkoda i żałowałem , że nie mogę dla niego nic zrobić . Leżał w kącie , oddalony od nas wszystkich .

         Naszą rozmowę przerwała muzyka i głos komentatora . Rozpoczął się dla nas , medali, bardzo ważny dzień , mianowicie zawody w pływaniu kobiet. Byłem bardzo podekscytowany tak samo jak srebro , a brąz był smutny .

         Zawodniczki przepływały kolejne serie , tłum kibiców dopingował , z basenu dało się słyszeć plusk uderzeń o wodę rąk i nóg zawodniczek . Upajałem się tymi odgłosami . Czas mijał powoli . W końcu doczekaliśmy się ostatniej serii kobiet 200 m stylem motylkowym , to był ostatni dystans dziś do przepłynięcia . W ostatniej serii płynęła Otylia Jędrzejczak wraz z innymi pływaczkami . Ta seria była najmocniejsza . Nie wiem dlaczego , ale czułem , że trafię do rąk jednej z tych zawodniczek . Czekałem na gwizd , który oznajmiał , że zawodniczki mają stanąć na słupku . Upłynęło już ok. 10 minut i nic. Bardzo się zaniepokoiłem tym , że nie wystartowały . Głos , który słyszałem mówił :

- Jeden kabel się popsuł i trzeba go wymienić , a zawodnicy wystartują potem.

-Trzeba zrobić przerwę 30 minutową – powiedział drugi głos . Już myślałem , że będą musieli odwołać tą serie albo przełożyć na jutro .

         Po przerwie nareszcie usłyszałem gwizd , oznajmujący ustawienie się na słupku . Bardzo się ucieszyłem . Zawodniczki wskoczyły do wody. To była zacięta walka , bo komentator mówił bardzo szybko . Ręce i mocne nogi zawodniczek dynamicznie uderzały o taflę wody . Przy nawrotach była chwila ciszy , która trwała jakieś 2 sekundy i znowu słyszałem plusk wody . Z trudem nadążałem za słowami komentatora , który wykrzykiwał :

-Prowadzi Otylia Jędrzejczak z Polski – po kilku sekundach – prowadzi Patria Thomas z Australii – i tak na zmianę . W końcu nie dowiedziałem się kto wygrał , gdyż w skrzyni , w której byłem schowany z innymi medalami , było tak głośno , że nie usłyszałem ostatecznego wyniku. Krzyknąłem , żeby się uciszyli , bo chciałem usłyszeć , która z zawodniczek wygrała, niestety było już za późno .

          Nagle poruszyła się skrzynia , w której byliśmy schowani i ktoś otworzył wieko . Wyciągał nas po kolei i układał na tackach . Ja leżałem na pierwszym miejscu , a koło mnie srebro i brąz. Byłem bardzo podekscytowany . Nareszcie zaczęła się dekoracja 200 m stylem motylkowym kobiet . Prezydent Grecji , wziął mnie i powiesił na czyjejś szyi . Czułem bicie jej serca . Głos komentatora sportowego  , znowu przemawiał :

- Pierwsze miejsce na dystansie 200 m stylem motylkowym kobiet zajęła – i chwila przerwy – Otylia Jędrzejczak.

Nie mogłem uwierzyć , że trafiłem do niej . To było moim marzeniem . Pocałowała mnie i usłyszałem hymn Polski .

         W drodze do Polski mówiła do mnie :

- Trenowała , trenowałam i mam ciebie . Jeszcze zrobiłam rekord życiowy 2:06,05 . Po prostu to były moje najlepsze zawody olimpijskie .

Gdy ona mi to mówiła, przyglądałem się jej . Miała krótkie , blond włosy i uśmiech na twarzy . Bardzo mnie to ucieszyło . Opowiadała mi o swoich treningach , jak musiała ciężko trenować .

         Nazwałem ją moją mistrzynią , chociaż wiem , że jest mistrzynią i rekordzistka świata . Teraz wiszę pomiędzy innymi jej medalami , z którymi zaprzyjaźniłem się serdecznie. Każdy z nich ma podobną przygodę , taką jak moja , do opowiedzenia .
                                                                                              by TuTu


 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 3 odwiedzający (4 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja